Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Oddajemy w ręce czytelników kolejny, trzeci tom kapitańskich opowieści morskich – „Falami pisane 3”. Opowieści ludzi, którzy całe swoje życie zawodowe poświęcili morzu i sprawom morskim. Opowiadania stanowią wybrane z przeżyć na przestrzeni wielu lat, często przypadkowe zdarzenia, które ich autorom zapadły w pamięci i dzisiaj, wracając do wspomnień, mówią o tym czego doświadczyli, co ich na morskiej drodze ciekawego spotkało, jakich ludzi na całym świecie poznawali.
I o tym życiu niezwykle barwnie, z zacięciem literacko - reporterskim kapitan Bogdan Kryspin opowiada właśnie w tomie swych wspomnień, zawartych w 19 rozdziałach. Pływał na 37 statkach, 22. dowodził, po raz pierwszy obejmując dowództwo w lutym 1962 roku na statku - dziesięciotysięczniku „Emilia Plater”. Potem był „Pierwszym po Bogu” m.in. na statkach „Bolesław Bierut”, „Beskidy”, „Edward Dembowski”. „Monte Cassino”, „Brodnica”, „Świeradów Zdrój”.
Niniejszy zbiór to opowieści z różnych zakątków globu, które autor pokazuje od strony morza i lądu, wiele z tych miejsc jest do dzisiaj dla nas egzotycznych. Opowiadania mówią o wydarzeniach na różnych statkach, kiedy tylko współpraca członków ich załóg pozwalała pokonywać trudności, często niebezpieczeństwa, także zagrożenia życia. W przypadku niektórych artykułów sprzed lat autor do oryginalnego tekstu dodał aktualizujące komentarze.
Książka przeznaczona głównie dla kapitanów i oficerów nawigacyjnych, słuchaczy kursów doskonalenia kadr oficerskich na stopień kapitana żeglugi wielkiej oraz starszego oficera, może również z powodzeniem służyć studentom wydziałów nawigacyjnych naszych Akademii Morskich, interesującym się zagadnieniami inżynierii ruchu morskiego, czy bezpieczeństwem żeglugi.
Opisując dokonania morskie „występujących” w nim prawie dwudziestu kapitanów żeglugi wielkiej Andrzej Soysal, który, większość swego życia spędził na morzu, zaczynając je od ukończenia w 1958 roku gdyńskiej Państwowej Szkoły Morskiej – idzie śladem tych trzech „conradowskich” ideałów. Jak i uwagą J. Conrada zapisaną przezeń w „Zwierciadle morza”, iż „Tajemnica doskonałości wielu statków zawarta jest w ich dowódcach”.
Są to dzieje z pewnością niezwykłego w Polsce Stowarzyszenia, mającego na swym koncie nie tylko omawianie i dyskutowanie spraw oraz problemów kapitańskiego środowiska, ale chyba nade wszystko żywo reagującego na podstawowe, wymagające konkretnych rozwiązań kwestie nurtujące niemal całą naszą gospodarkę morską.
Opracowanie ma charakter poradnika kapitana, ilustrowanego przykładami i wynikami własnych przemyśleń Autora, jako rezultat permanentnie zdobywanej wiedzy i doświadczenia. Zaprezentowane zostały wybrane zagadnienia dotyczące eksploatacji statku handlowego. Zdając sobie sprawę z faktu, że z oczywistych względów nie wyczerpano w publikacji całości wiedzy jaką powinien opanować kapitan.
Leon Skelnik przez kilkadziesiąt lat po II wojnie światowej był niemal wszędzie tam, gdzie docierało polskie rybołówstwo przemysłowe. Urodził się przed II wojną światową w Gdyni jako wnuk i syn kaszubskich rybaków przybrzeżnych.
Trzecią książkę autora z cyklu wspomnień "Kiedy byłem..." czyta się z zapartym tchem. Pojawiają się sopockie prywatki, pierwsze randki, szaleństwa motocyklowe, a później samochodowe, ale także pierwszy - po ukończeniu gdyńskiej PSM - angaż w Polskich Liniach Oceanicznych. Autor zaczyna pracę od szeregowego marynarza, pnąc się po stopniach awansu zawodowego. Odwiedzamy wraz z nim porty w Brazylii, Urugwaju, Argentynie, Korei Płn. i Wielkiej Brytanii. Poznajemy fascynujące lokalne ciekawostki i portowe tawerny.
"Srebrny wiek" to książka o poszukiwaniu swojego miejsca w ukochanym mieście Sopocie, po osiągnięciu tegoż "srebrnego wieku". Czasami to droga trudna, obfitująca w nowe wydarzenia i wyzwania. Jednak, kiedy autor wchodzi na nią, okazuje się, że spotyka wielu kolegów, przyjaciół, znajomych z lat "małego", "średniego" i "dużego chłopca", idących tą samą drogą. I to jest piękne. To książka udowodniająca, że w "srebrnym wieku" może dużo dobrego się zdarzyć, tylko trzeba chcieć!
Czy wiedzą Państwo, że w Polsce istnieją prawnie ustanowione 32 porty morskie? A u ujścia Wisły już 1000 lat p.n.e. istniała osada rybacka? Skąd pochodzi nazwa portu Tolkmicko na Zalewie Wiślanym? Od kiedy Elbląg rywalizował z Gdańskiem o handel towarami transportowanymi Wisłą? Jakie przedsiębiorstwa eksploatacyjne działają na terenie największych portów oraz który dzień w roku jest najważniejszy dla każdego Kaszuba związanego z morzem?
Słownik podzielony na dwie części - polsko-angielską i angielsko-polską. Zawiera podstawowe słownictwo niezbędne przy wykonywaniu pracy na morzu i w gospodarce morskiej. Wydanie kieszonkowe.
Historia powstania i działalności jednego z nielicznych polskich klubów żeglarskich, mogących poszczycić się 80-letnią tradycją. Bogato ilustrowana zdjęciami historia klubu, ludzi i jachtów.
Kolejny zbiór pełnych humoru opowiadań napisanych przez I oficera mechanika, z ponad 33-letnią praktyką morską, ze Świnoujścia, wiernie oddających specyfikę życia marynarskiego. Największym jej atutem jest autentyczny marynarski język.
Piękna, ręcznie malowana bombka choinkowa z błękitnym akcentem morskim - żaglowcem na fali. Świetny prezent na Boże Narodzenie dla wszystkich tych, którym jest bliskie morze i nie tylko.
Trzy statki, trzy katastrofy, czterdzieści cztery ofiary. Na przestrzeni zaledwie trzech lat (1983-1986) zatonęły „Zdrojowce” Polskich Linii Oceanicznych w Gdyni. Na podstawie rozmów ze świadkami, ocalałymi członkami załóg, rodzinami ofiar, biegłymi i ekspertami autor odtwarza przebieg morskich katastrof statków Busko Zdrój, Kudowa Zdrój i Sopot. Co tak naprawdę wydarzyło się wtedy na morzu?
Na przestrzeni ostatnich 100 lat, polskie szkoły morskie wykształciły tysiące, cenionych na świecie marynarzy – nawigatorów, mechaników i elektryków. Wielu z nich, zapisało się również, w historii jako autorzy ciekawych książek czy podręczników. Jedną z takich ciekawych książek jest Moje życie i morze, autorstwa Adama Tarnawskiego, wieloletniego starszego oficera mechanika okrętowego, absolwenta Szkoły Morskiej w Gdyni z roku 1950.
Ogromnym walorem prozy Wójcika jest szacunek dla prawdy i przedstawianie rzeczywistości bez owijania w bawełnę. Autor czarne nazywa czarnym, a białe białym. Taki warsztat pisarski, taką szczerość wypowiedzi raczej rzadko się spotyka, zwłaszcza w relacjach o kontaktach międzyludzkich. Opowiadania niezwykle zróżnicowane: zabawne, refleksyjne i liryczne do łez.
Prof. dr kpt. ż. w. Daniel Duda całe swoje życie od wczesnych lat młodzieńczych związał z morzem, zaczynając od uczestnika kursów pracy morskiej, jungi, ucznia Państwowej Szkoły Morskiej, członka załóg statków m.in. Polskich Linii Oceanicznych (od starszego marynarza do stopnia kapitana żeglugi wielkiej), kapitana Portu Gdynia, wreszcie pierwszego dziekana wydziału nawigacyjnego w nowo utworzonej w 1969 roku Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni, a od 1972 roku nieprzerwanie do 1981 roku jej rektora.
Oddajemy w ręce czytelników kolejny, drugi tom kapitańskich opowieści morskich – „Falami pisane 2”. Opowieści ludzi, którzy całe swoje życie zawodowe poświęcili morzu i sprawom morskim. Opowiadania stanowią wybrane z przeżyć na przestrzeni wielu lat, często przypadkowe zdarzenia, które ich autorom zapadły w pamięci i dzisiaj, wracając do wspomnień, mówią o tym czego doświadczyli, co ich na morskiej drodze ciekawego spotkało, jakich ludzi na całym świecie poznawali.
Piękna, ręcznie malowana bombka choinkowa z błękitnym akcentem morskim - żaglowcem na fali. Świetny prezent na Boże Narodzenie dla wszystkich tych, którym jest bliskie morze i nie tylko.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.