Wernisaż kaszubskiej złotnicy

1
Wernisaż kaszubskiej złotnicy

Haft kaszubski

Wernisaż kaszubskiej złotnicy

 

19 grudnia 2019 roku miałem okazję uczestniczyć w finale kursu haftu złotogłowia kaszubskiego w Kaszubskim Forum Kultury. Jest to najstarsza i najbardziej wymagająca technicznie, odmiana haftu kaszubskiego. W dawnych czasach, te piękne kompozycje haftu zdobiły czepce bogatych pań z Kaszub. Dziś, to wzornictwo znajdziemy także na współczesnych częściach kobiecej i męskiej garderoby oraz dodatkach do nich. W zeszłym roku, torebkę zdobioną wspomnianą odmianą kaszubskiego rękodzieła - autorstwa Anny Prill - otrzymała księżna Kate (księżna Cambridge), podczas wizyty w Pomorzu. Ze wszystkich szkół haftu kaszubskiego, złotnica to zdecydowanie moja faworytka w tej kwestii.

 

Kaszubskie Forum Kultury oraz gdyński oddział Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego od blisko trzech lat starają się kultywować ten rodzaj haftu kaszubskiego. W ostatnich kilku miesiącach, w siedzibie KFK odbył się cykl warsztatów, w którym uczestniczyło kilkanaście pań pod czujnym okiem Danuty Niechwiadowicz – mistrzyni tej dziedziny i członkini Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Z Panią Danutą znamy się od wielu lat, dzięki jej zaangażowaniu realizowaliśmy w Gdyni wiele inicjatyw związanych z haftem kaszubskim. Piękny krawat zdobiony kaszubską złotnicą przez Panią D. Niechwiadowicz zdobił niegdyś mój ślubny krawat. Wspominając wspólne projekty muszę napisać o jeszcze jednej postaci - Halinie Węsierskiej - kolejnej mistrzyni haftu, która jest już po drugiej stronie. Obie hafciarki łączyły mocne więzy przyjaźni oraz mocna współpraca. Dwa dni temu przygotowując się do przyjęcia kolędy i oczekując księdza, uśmiechnąłem się nakrywając stół pięknym obrusem wyszytym szkołą żukowską. Ten obrus otrzymaliśmy z moją Małżonką jako prezent ślubny od Pani Haliny. Twórczyni tego dzieła, tak jak wspomniałem - już po drugiej stronie - ale jej piękna twórczość wciąż przypomina o Niej.

 

Podczas wernisażu w KFK, uczestniczki po kilku miesiącach żmudnej pracy, mogły zaprezentować efekty swej pracy. Można było zobaczyć nie tylko, pięknie zdobione czepce, ale i torebki, opaski, obrazy, sakiewki oraz pasy. Tradycyjne, kaszubskie wzory wyszyte złotą i srebrną nicią na czarnym, bordowym i zielonym aksamicie to prawdziwy majstersztyk rękodzieła regionalnego. Za swoją wytrwałość i zaangażowanie, uczestniczki kursu otrzymały z rąk władz KFK i ZKP Gdynia dyplomy, mające przypominać o odbytym kursie, ale i motywować do dalszego rozwoju i rozpowszechniania wiedzy i umiejętności unikalnego i tak bardzo trudnego haftu szychem (kaszubskiej złotnicy). Cykl warsztatów odbył się przy finansowym wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Andrzej Busler

 

Wręczenie dyplomów uczestniczkom kursu. Fot. Żaneta Janicka

Mistrzyni haftu Danuta Niechwiadowicz wraz z uczestniczkami kursu oraz władzami KFK i ZKP Gdynia. Fot. Żaneta Janicka

Piękne czepce kaszubskie. Fot. Żaneta Janicka

Kaszubska złotnica. Fot. Żaneta Janicka

 

Serdecznie zapraszamy do obejrzenia galerii z wydarzenia, którą można znaleźć tutaj.

Autorką zdjęć jest Żaneta Janicka (KFK).

Dostępny jest także krótki film z zajęć, gdzie uczestniczki opowiadają o swojej przygodzie ze złotnicą, pokazując jednocześnie jak wygląda praca nad tym haftem - wejdź tutaj.

 

Kurs finansowany jest ze środków Ministerstwa Kultury

i Dziedzictwa Narodowego w ramach zadania „Mistrz tradycji”.

Komentarze do wpisu (1)

29 sierpnia 2021

Torebkę wykonaną zwrotnicą dla księżnej Cambridge Kate wyhaftowała Anna Prill z Pruszcza Gdańskiego, Ukończyłam kurs Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Submit
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium