Opowiadania i legendy ziemi darłowskiej - polskie i pomorskie

Opowiadania i legendy ziemi darłowskiej - polskie i pomorskie

Zazwyczaj legendy są formą przekazu jakiejś – mniej lub bardziej – wiarygodnej historii. Stanowiły od swego zarania ukierunkowaną informację o miejscu, czasie lub ludziach, na tamten czas współczesnych. Dzisiaj tę rolę w przestrzeni możemy Internetowi. Co nie umniejsza wartości różnych legend.

Ciekawe jest to, że tak na prawdę dopiero teraz rozumiemy, iż dawna legenda nierzadko była nie tylko przekazem, opowiadaniem odwzorowującym ówczesną rzeczywistość, ale także czymś w rodzaju hejtu lub po prostu fake newsa.

Tak było często na Pomorzu Zachodnim, kiedy w dobie panowania tutaj w okresie blisko połowy tysiąclecia protestantyzmu, prości Prusacy tworzyli legendy i klechdy wrogie rdzennym Pomorzanom, utrwalali kulturę pruską oraz wychwalali zasługi „swoich”, umniejszając jednocześnie walory oraz osiągnięcia kultury zachodniopomorskiej, a już na pewno wpływów tutaj i należności polskich.

Przykłady można by mnożyć, poczynając od wrogich przekazów na temat naszej, darłowskiej i pomorskiej księżnej Zofii. Pewnie w zemście za jej niebywałą urodę oraz mądrość władczyni, w niezgodzie z prawdą, nazywanej przez zawistne Brandenburki „Zofią Okrutną”. Nie były to jedyne przekazy tego pokroju.

Godzi się zatem, by w formie legendy lub opowiadania ujawnić współczesnym prawdę o naszych przodkach na tej Ziemi Darłowskiej. Opowieści oparte są na faktach autentycznych osadzonych w historii Pomorza Zachodniego i ziemi darłowskiej, co pozwoliło mi w gawędziarski sposób pokazać piękno naszej „Małej ojczyzny”. A przynajmniej taki założyłem sobie cel w tej publikacji.