Gdyńskie Dzielnice - Wiczlino 0
Gdyńskie Dzielnice - Wiczlino

Gdyńskie dzielnice

 

Wiczlino 

Powracamy do cyklu, związanego z dziejami Gdyni, w którym przedstawiamy historię gdyńskich dzielnic. Tym razem przeniesiemy się w obszar jednej z najmłodszych z nich ‒ Wiczlina, które stanowi obecnie wraz z sąsiednim Chwarznem największą obszarem dzielnicę Gdyni. To obszar miasta pełen kaszubskich śladów i zasiedziałych tu od wieków rodzin. Z drugiej strony to niezwykle dynamicznie rozwijająca się dzielnica, która na przestrzeni ostatnich dwóch dekad zmieniła swoje oblicze. Dziś ludność kaszubska stanowi tutaj mniejszość, a nowi mieszkańcy napływają z różnych części Pomorza, a także innych części Polski. Znikają także pola uprawne i pastwiska wraz z gospodarstwami, które stanowiły charakterystyczny krajobraz dzielnicy, ustępując miejsca nowym osiedlom wielorodzinnym oraz zabudowie jednorodzinnej.

czytaj całość »
Gdyńskie dzielnice Januszewo – Kolonia – Dąbrowa 1
Gdyńskie dzielnice JANUSZEWO – KOLONIA – DĄBROWA

Gdyńskie dzielnice

Januszewo – Kolonia – Dąbrowa

 

Południowa dzielnica Gdyni ‒ Dąbrowa ‒ położona na urozmaiconym terenie Wysoczyzny Gdańskiej, na wysokości około 150 m n.p.m. Z pozoru wydaje się miejscem nieposiadającym starszej tradycji osadniczej. Jest to jednak mylna teza. Według badań, Dąbrowa położona jest na części terytorium dawnej osady, określonej w źródłach wsią lub kolonią. Funkcjonowała od początku XIX wieku pod polską nazwą Kolonia lub niemiecką Dohnasberg. Niewykluczone również, że na jej terenach już w połowie XIV wieku biskupi włocławscy, jako właściciele sąsiedniego Chwaszczyna i Wielkiego Kacka założyli wieś o nazwie Januszewo. Śladem po zaginionym i nieznanym obecnie Januszewie może być używana przez starszych mieszkańców Wielkiego Kacka nazwa Janiszewo, będąca wcześniejszym określeniem miejsca, gdzie współcześnie znajduje się osiedle Dąbrówka.

czytaj całość »
Gdyńskie dzielnice - Chylonia 0
Gdyńskie dzielnice - Chylonia

Gdyńskie dzielnice

Chylonia

 

Kontynuując cykl związany z dziejami Gdyni, tym razem przeniesiemy się w obszar gdyńskiej dzielnicy ‒ Chyloni. To miejsce to jeden z mateczników kaszubszczyzny obecnego miasta Gdyni. Czytelników szczególnie zainteresowanych tym tematem odsyłam do książki Tomasza Rembalskiego Gdynia i jej dzielnice przed powstaniem miasta (XIII-XX wiek), z którego zaczerpnąłem część poniższego materiału. Nazwa Chylonia według językoznawców pochodzi od popularnego niegdyś na Pomorzu imienia Chyła (czasownik Chylić). Najstarsza wzmianka o tym miejscu w formie Kilona, pochodzi z 1259 roku. Nie jest znana dokładna data powstania wsi, którą lokowano na prawie chełmińskim na tzw. „surowym korzeniu”, co oznacza że wcześniej nie było na tym terenie żadnej osady. Działo się to w latach 1348‒1351 za czasów rządu komtura gdańskiego Henryka von Rechtera, który na swą cześć nazwał wieś – Heynrichsdorf, ale ta forma nie utrzymała się długo. 

czytaj całość »
Szlakiem gdyńskich podziemi - schron na Witomińskiej 0
Szlakiem gdyńskich podziemi - schron na Witomińskiej

Schron na Witomińskiej

Szlakiem gdyńskich podziemi

 

2 października 2021 roku, Rada Dzielnicy Działki Leśne oraz Kaszubskie Forum Kultury w Gdyni były organizatorami niezwykle ciekawego spaceru krajoznawczo-historycznego. Głównym punktem zwiedzania był schron znajdujący się przy ulicy Witomińskiej. Naszym przewodnikiem był prezes Stowarzyszenia „Walter” – Krzysztof Kwaśnik – podoficer rezerwy Wojska Polskiego, weteran walk w Afganistanie – trzykrotnie ranny w działaniach bojowych. Od 2003 roku gospodarzem tego miejsca jest wspomniane Stowarzyszenie „Walter”. Krzysztof Kwaśnik z niezwykłą pasją opowiadał o historii schronu prezentując wiele ciekawych informacji. Obiekt został wybudowany przez jeńców francuskich w na przestrzeni lat 1943-1944 podczas okupacji niemieckiej. Jego przeznaczeniem była ochrona niemieckich oddziałów obrony przeciwlotniczej, mających swoje stanowiska w pobliżu, na wzgórzach Działek Leśnych. Budowa obiektu była związana z ze zwiększaniem się możliwości alianckich nalotów dywanowych na Gdynię, co faktycznie niebawem nastąpiło.

czytaj całość »
Franciszek Ornass (1910-1940) - obywatel, nauczyciel i żołnierz 1
Franciszek Ornass (1910-1940) - obywatel, nauczyciel i żołnierz

Obywatel, nauczyciel i żołnierz

 

Franciszek Ornass (1910-1940)

 

1 września 2021 roku Rada Dzielnicy Wielki Kack oraz Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie Oddział w Gdyni zaplanowały uroczystości związane z upamiętnieniem Franciszka Ornassa – przedwojennego nauczyciela z Wielkiego Kacka oraz żołnierza Września 1939 roku. W ich ramach zostanie odsłonięta pamiątkowa tablica nawiązująca do tej zasłużonej postaci. Będzie się to działo w otoczeniu pięknej zieleni nowopowstałego parku przy ul. Starodworcowej pomiędzy ulicami Nowodworcową i Solną. Uchwałą Rady Miasta Gdyni z dnia 31 marca 2021 roku wspomniany park będzie nosił imię Franciszka Ornassa. Na odwiedzających to miejsce czekają zielone tereny w otoczeniu ścieżek spacerowych i wygodnych ławeczek, a co najważniejsze ‒ drzew, które przesadzono tutaj z terenu pobliskiej budowy ‒ węzła Karwiny. W ciągu ulicy Wielkopolskiej wykopano przeszło sto młodych drzew, większość trafiła do parku Kolibki, a dwadzieścia trzy z nich znalazły miejsce w nowopowstałym skwerze przy ul. Starodworcowej. Mieszkańcy otoczyli je troskliwą opieką, a każde z nich otrzymało imię i przydzielonych opiekunów – mieszkańców dzielnicy, którzy systematycznie podlewają przesadzone drzewa. Należy dodać, że utworzenie parku to także inicjatywa mieszkańców Wielkiego Kacka, którzy zgłosili projekt w ramach gdyńskiego Budżetu Obywatelskiego. W późniejszym czasie jeden z członków wielkokackiej Rady Dzielnicy – Kajetan Lewandowski wysunął pomysł nadania imienia temu miejscu. Jako patrona zaproponował Franciszka Ornassa, co zaowocowało podjęciem uchwały Rady Dzielnicy Wielki Kack w tej sprawie 30 lipca 2020 roku. Spotkało się z pozytywnym przyjęciem przez Radę Miasta Gdyni, która podjęła niebawem uchwałę w tej sprawie.

czytaj całość »
Gdyńskie dzielnice - Witomino 7
Gdyńskie dzielnice - Witomino

Gdyńskie dzielnice

Witomino

Na kolejne urodziny Miasta Gdyni przypadające 10 lutego, publikuję tekst związany z moją rodzinną dzielnicą ‒ Witomino, miejscem malowniczo położonym na wzgórzach morenowych (80‒115 m n.pm.) wśród pięknych lasów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Moja rodzina zamieszkała w tym zakątku w 1931 roku, zasiedlając jeden z charakterystycznych domów u zbiegu ulicy Poprzecznej i Stawnej. Najstarsze materiały, przytoczone w tekście pochodzą w dużym stopniu z archiwów wydobytych przez dr. Tomasza Rembalskiego, który przez przeszło dekadę był także mieszkańcem Witomina. W 2018 roku mieliśmy okazję wspólnie poprowadzić jeden ze spacerów historyczno-krajoznawczych przybliżających tę dzielnicę Gdyni. Dwa lata później w 2020 roku witomiński spacer prowadziłem wspólnie z krajoznawcą, autorem wielu przewodników - Jarosławem Ellwartem. Kolejna część informacji, które przytaczam to wspomnienia i obserwacja zarówno moja jak i członków mojej rodziny, którzy w większości zakończyli już swoją ziemską drogę.

czytaj całość »
Najstarszy gdyński pomnik 1
Najstarszy gdyński pomnik

Gdyńskie zabytki

Najstarszy pomnik

 

Mało gdynian zna to miejsce – pomnik Ofiar I Wojny Światowej znajdujący się przy ulicy Działdowskiej 12 w obecnej dzielnicy – Leszczynki. Wcześniej, do około 1950 roku, zabytek był usytuowany w sercu starej Chyloni w pobliżu plebani parafii pw. Św. Mikołaja. Mało znany jest także fakt, że jest to najstarszy gdyński pomnik, który został ufundowany przez Bractwo Najświętszego Serca Maryi w okolicy 1921 roku. Bractwo zostało zawiązane niedługo wcześniej – 11 listopada 1918 roku, należało do niego 250 parafian co stanowiło wówczas trzecią cześć ogólnej liczby mieszkańców Chyloni. Historię pomnika przybliżaliśmy wspólnie z dr. Tomaszem Rembalskim i Jarosławem Ellwartem uczestnikom spaceru zorganizowanego przez Kaszubskie Forum Kultury w 2018 roku. W ostatnich tygodniach pomnik został poddany gruntownej renowacji i wpisany do rejestru gdyńskich zabytków. Stało się to dzięki inicjatywie Stowarzyszenia „Nasze Leszczynki”, ofiarności mieszkańców Leszczynek i Chyloni, finansowemu wsparciu Gminy Gdynia oraz pomocy parafii pw. Św. Józefa. Całość projektu koordynowali: Izabela i Robert Nieżorawscy.

czytaj całość »
Oksywie w programie „Tedë jo” w TVP 3 Gdańsk 1
Oksywie w programie „Tedë jo” w TVP 3 Gdańsk

W północnej stronie Gdyni

Oksywie w programie „Tedë jo” w TVP 3 Gdańsk

 

14 czerwca 2020 roku w programie „Tedë jo” w TVP3, został wyemitowany materiał o najstarszej części Gdyni – prastarym Oksywiu. Kilka dni wcześniej, miałem okazję spędzenia twórczego popołudnia z ekipą tworzącą wspomniany program: red. Karoliną Raszeją, operatorem Józefem Miszczakiem i dźwiękowcem Pawłem Myszkierem. Wspólnie z ks. proboszczem Kazimierzem Glamą oraz ks. Grzegorzem Milochem mówiliśmy m.in. o kościele pw. Św. Michała Archanioła i średniowiecznej przeszłości Oksywia. Skrót tego materiału ukazał się tego samego dnia w wieczornej „Panoramie” TVP 3 Gdańsk.

czytaj całość »
Gdyńskie dzielnice – Oksywie 0
Gdyńskie - dzielnice Oksywie

Gdyńskie dzielnice

Oksywie

Na Òksëwsci Kãpie - Tam na dole szëmią dunë, z pianą rąbią krôj, a tu w górze płaczą zwònë, na grobów cëchi rôj. Tu kòscółk midzë grobë, jak wdowa wtulił sã, a płôszczã gò żałobę (...). W tak malowniczy sposób opisywał Oksywie w swym wierszu – lider ruchu młokaszubskiego – Aleksander Majkowski na początku XX wieku. Wspominając o historii Gdyni, utarło się powiedzenie „na początku było Oksywie”. Znalazło ono nawet odzwierciedlenie w tytule książki redagowanej przez Józefa Borzyszkowskiego, wydanej w 2004 roku z okazji 750-lecia określenia granic parafii Oksywskiej. Ta obecna dzielnica Gdyni, a dawniej samodzielna osada, to miejsce o niezwykle bogatej historii, sięgającej wiele wieków, przed osiedleniem się Słowian na tym terenie.

czytaj całość »
Lucjan Hoga – jestem z Wiczlina 3
Lucjan Hoga – jestem z Wiczlina

Gdyńscy Kaszubi

Lucjan Hoga – jestem z Wiczlina

Wiczlino jest częścią Gdyni, która w ostatnich latach bardzo mocno się zmienia. Ten proces będzie postępować, według planów rozwoju, zachodnią część miasta ma zamieszkiwać w przyszłości co najmniej kilkadziesiąt tysięcy gdynian. Całkiem nie tak dawno, bo jeszcze w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, a więc zaledwie trzydzieści parę lat temu, mijając Chwarzno i obwodnicę Trójmiasta zaczynał się inny, spokojniejszy świat – pola obsiane żytem, pasące się krowy, rzadka jednorodzinna zabudowa, niewielki ruch samochodów oraz często słyszany język kaszubski były stałym składnikiem ówczesnego, wiczlińskiego krajobrazu. Stopniowe zmiany zaczęły postępować w końcówce ubiegłego tysiąclecia, by nabrać na sile i dynamice w ostatniej dekadzie. O najstarszych mieszkańcach Wiczlina, historii tego miejsca oraz zmieniającym się świecie dowiaduje się podczas rozmowy z Lucjanem Hogą – rodowitym mieszkańcem tej obecnej dzielnicy Gdyni.

czytaj całość »
66 Kaszubski Pułk Piechoty i mjr Leon Kowalski 0
66 Pułk Kaszubski Piechoty i mjr Leon Kowalski

Ponad życie, ponad śmierć, ponad siebie samych

66 Kaszubski Pułk Piechoty i mjr Leon Kowalski

 

19 października 2019 roku w Gdyni odbyła się uroczystość odsłonięcia nazwy Placu im. 66 Pułku Kaszubskiego. Jest to pewne podsumowanie działań w Gdyni związanych z tą legendarną formacją wojskową. Działania te trwają blisko dekadę i polegają na przywróceniu pamięci o dzielnych żołnierzach 66 Kaszubskiego Pułku Piechoty im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, która była niszczona w czasach PRL-u. Nie działo się to bez przyczyny. Pamięć o marszałku Józefie Piłsudskim zacierano w tym czasie, często graniczyło to z absurdem. Pojawiający się w nazwie Pułku – przymiotnik "kaszubski", także z pewnością nie wzbudzał zachwytu ówczesnych władz, które starały się sprowadzić wszystko co kaszubskie do rangi przaśnego folkloru, ograniczając inne, ważne dziedziny.

czytaj całość »
Piękna wystawa i gdyńskie "kwiatki" 3
Piękna wystawa i gdyńskie kwiatki

Plac Kaszubski w dawnej fotografii

Piękna wystawa i gdyńskie "kwiatki"

 

Serdecznie zapraszam do obejrzenia drugiej części wystawy Serce Gdyni ‒ plac Kaszubski i jego mieszkańcy w dawnej fotografii. Jest to kontynuacja projektu zapoczątkowanego w 2018 roku. Wówczas, dzięki pasji Marcina Scheibe – prawnuka Jakuba i Elżbiety, którzy zostali uwiecznieni na popularnej ławeczce Kaszubów na placu Kaszubskim w Gdyni powstała wspomniana wystawa. Gdyński miłośnik historii, od wielu lat kolekcjonuje zdjęcia, pocztówki i inne dokumenty związane z placem Kaszubskim i jego okolicami, które udostępnia w internecie na stronie związanej z sercem dawnej Gdyni. Dużą wartością jest to, że Marcin Scheibe nawiązał wiele kontaktów z potomkami rodzin zamieszkującymi dawniej oraz obecnie w tym miejscu, integrując to środowisko.

czytaj całość »
Antoni Abraham – król Kaszubów 0
Antoni Abraham – król Kaszubów

Zasłużeni Pomorzanie

Antoni Abraham – król Kaszubów

 

W tym roku mija sto lat od Konferencji Pokojowej w Wersalu, na mocy której część Pomorza powróciła do Macierzy. W czerwcu minie także kolejna rocznica śmierci Antoniego Abrahama, syna ziemi kaszubskiej – bojownika o jej polskość, bardzo mocno związanego z wydarzeniami we Francji. Także w tym roku minie 150 rocznica urodzin Abrahama.

czytaj całość »
O Gdyni – w różnych aspektach 0
O Gdyni – w różnych aspektach

Konferencja w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym

O Gdyni – w różnych aspektach

 

W czwartek, 30 maja 2019 roku w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni odbyła się konferencja „Gdynia – historia i teraźniejszość”. Jej program obejmował m.in. omówienie zakończonej w marcu kolejnej edycji konkursu Wiedzy o Gdyni oraz prelekcje dotyczące historii i współczesności naszego miasta oraz jego mieszkańców. Miałem okazję znaleźć się w gronie prelegentów – obok Andrzeja Bienia – wiceprzewodniczącego Rady Miasta Gdyni, Małgorzaty Sokołowskiej – dziennikarki i autorki wielu publikacji gdyńskich, Tomasza Sosnowskiego – kierownika Ośrodka Edukacji Muzeum Miasta Gdyni, Lechosława Dzierżaka – radnego Rady Miasta Gdyni i Arkadiusza Brzęczka – autora wielu spacerów po Śródmieściu.

czytaj całość »
„Gdynia w gazetach” powraca 0
„Gdynia w gazetach” powraca

Dzieje Gdyni

„Gdynia w gazetach” powraca

 

W 2001 roku znana badaczka i propagatorka dziejów Gdyni – Małgorzata Sokołowska wydała książkę „Gdynia w gazetach przez 75 lat”. Publikacja będąca wyborem artykułów prasowych z lat 1926–2001, w ciekawy sposób przybliżyła historię i koloryt miasta z morza i marzeń. Książka cieszyła się dużym zainteresowaniem czytelników i nakład dość szybko został wyczerpany. Można ją było czasem znaleźć na aukcjach internetowych, rzadziej w antykwariatach oraz oczywiście w gdyńskich bibliotekach. Przez wiele lat słyszeliśmy dużo zapytań – gdzie można nabyć tę książkę? Mamy dobrą informację – w najbliższym czasie będzie to możliwe, właśnie trwa dodruk tej ciekawej publikacji. Już niebawem będzie dostępna w naszej księgarni.

czytaj całość »
O Lechu Bądkowskim oraz kaszubski etnodesign w kartuskim Muzeum 0
O Lechu Bądkowskim oraz kaszubski etnodesign w kartuskim Muzeum

Otwarcie wystawy

O Lechu Bądkowskim oraz kaszubski etnodesign w kartuskim Muzeum

 

21 lutego w Muzeum Kaszubskim im. Franciszka Tredera w Kartuzach odbyło się spotkanie O Lechu Bądkowskim raz jeszcze współorganizowane przez naszą Księgarnię CZEC. Poświęcone ono było pamięci Lecha Bądkowskiego - członka naszej rodziny. W pierwszej części odbyła się projekcja filmu Kryptonim Inspirator. Po niej, rozmowę z wnuczką Lecha Bądkowskiego Miłosławą Kosmulską przeprowadził Andrzej Busler – prezes ZKP Gdynia. W dalszej części do dyskusji włączyła się publiczność kartuskiego spotkania m.in. Elżbieta Bugajna, Kazimierz Formela, Brunon Cirocki oraz Sławomir Kosmulski. W dalszej części wieczoru otwarto wystawę przygotowaną przez naszą firmę - Kaszubski etnodesign autorstwa Małgorzaty Bądkowskiej – absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.

czytaj całość »
Koncert w Chyloni 0
Koncert w Chyloni

Koncert w Chyloni

Muzycznie w 100. rocznicę odzyskania niepodległości

 

11 maja w chylońskiej świątyni pw. Św. Jana Chrzciciela odbył się pierwszy z dwóch koncertów związanych z 100. rocznicą odzyskania niepodległości "Nie ma Kaszub bez Polonii". Wystąpiły dwa chóry: Gdyński Chór Kameralny oraz Dzwon Kaszubski pod dyrekcją Piotra Klemenskiego, które zaprezentowały blisko dwadzieścia utworów patriotycznych – dawnych i współczesnych. Koncert podzielono na kilka bloków – pierwszy, dotyczący okresu I wojny światowej, drugi – pieśni kaszubskich – Jana Trepczyka i Hieronima Derdowskiego, trzeci – związany tematycznie z II wojną światową oraz ostatni – prezentujący piękne, muzyczne interpretacje utworów poetyckich Cypriana Kamila Norwida, Wisławy Szymborskiej oraz św. Jana Pawła II. Koncert poprowadziła członkini Dzwonu Kaszubskiego – Izabela Straczewska, która w bardzo ciekawy, zwięzły sposób przybliżyła historię kompozytorów i prezentowanych utworów. W trakcie koncertu miałem okazję wygłoszenia wykładu, przybliżającego tło historyczne 1918–1920 na Pomorzu.

czytaj całość »
Bohater z Kaszub - pogromca Luftwaffe major Józef Jeka 3
Bohater z Kaszub - pogromca Luftwaffe major Józef Jeka

Bohater z Kaszub

Pogromca Luftwaffe major Józef Jeka

 

Często narzekamy na brak autorytetów. Szukając osób, które mogłyby być autorytetami, zazwyczaj sięgamy do zamierzchłej przeszłości, nie pamiętając o wspaniałych przykładach z kaszubskiej ziemi, o ludziach żyjących niedawno, bo w XX wieku. Taką ważną postacią jest niewątpliwie legenda polskiego lotnictwa wojskowego – major Józef Jeka, Kaszuba pochodzący z miejscowości Tupadły. Blisko dziesięć lat temu zaciekawił mnie tą niezwykłą postacią ppłk Andrzej Franciszek Kuchnowski. Artykuł o dzielnym pilocie z Kaszub był prezentowany w 2011 roku w "Pomeranii". Kilka lat później znajomy reżyser filmów dokumentalnych namawiał mnie na nakręcenie materiału o majorze Jece. Niestety do wieczności odszedł nagle ppłk Andrzej Franciszek Kuchnowski, który był dla mnie głównym informatorem w tej kwestii oraz osobą szczerze zaangażowaną w pielęgnowanie pamięci o majorze Jece. Filmu nie będzie, ale przypominam tę niezwykłą historię na naszym blogu.

 

Kaszuba z Nordy

Józef Jeka urodził się 6 kwietnia 1917 roku w Tupadłach (dziś to dzielnica Władysławowa) w rodzinie Antoniego i Agaty z domu Muddlaff. Jekowie od pokoleń pielęgnowali tradycje patriotyczne. Antoni Jeka, ojciec Józefa, był w latach 1918–1920 działaczem Zachodniej Straży Obywatelskiej w powiecie morskim, a podczas II wojny światowej członkiem Organizacji Wojskowej Pomorza. Dwaj bracia Józefa, Alfons i Stanisław, należeli do TOW Gryf Pomorski. Józef Jeka po ukończeniu szkoły powszechnej w Wejherowie wstąpił do tamtejszego Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana Sobieskiego. Edukację przerwał po ukończeniu siedmiu klas.

czytaj całość »
Niezłomny Kapłan - Król Kaszubów 0
Niezłomny Kapłan - Król Kaszubów

Król Kaszubów

Niezłomny Kapłan

3 kwietnia 2018 roku minęła 104 rocznica urodzin ks. prałata dr. Hilarego Jastaka. Od jego śmierci minęło już osiemnaście lat. Miasto Gdynia i gdynianie nie zapomnieli o tej ciekawej i zasłużonej postaci.


Młodość

Hilary Jastak urodził się 3 kwietnia 1914 roku w Kościerzynie w rodzinie Marii i Jakuba Jastaków. Był najmłodszym z szesnaściorga dzieci. Ojciec Hilarego był postacią niezwykle znaną w tym mieście, w czasach zaboru pruskiego należał do aktywnych działaczy propolskich, w okresie I wojny światowej zasiadał w Radzie Miejskiej Kościerzyny z listy polskiej, a w międzywojniu był początkowo przewodniczącym Rady, a późniejszym czasie burmistrzem Kościerzyny. Matka Hilarego zmarła, gdy jej syn miał siedem lat. Za sprawą działalności społecznej i politycznej swego ojca, młody Hilary miał okazję częstych spotkań z wieloma działaczami i literatami kaszubsko-pomorskimi, którzy często odwiedzali kościerski dom Jastaków, byli to m.in. Antoni Abraham, Tomasz Rogala, biskup Konstantyn Dominik, ks. Kazimierz Bieszk, ks. Józef Wrycza, redaktor Władysław Kulerski, Izydor i Teodora Gulgowscy oraz mający ogromny wpływ na powołanie do kapłaństwa – ks. Leon Heyke, będący także jego nauczycielem. W Kościerzynie Hilary Jastak ukończył Szkołę Powszechną przy Seminarium Nauczycielskim oraz Gimnazjum Męskie w Chełmnie.

czytaj całość »
O Lechu Bądkowskim raz jeszcze 0
O Lechu Bądkowskim raz jeszcze

Znani Pomorzanie

O Lechu Bądkowskim raz jeszcze

24 lutego 2018 roku minęła 34 rocznica śmierci Lecha Bądkowskiego – postaci o niezwykle ciekawym życiorysie i wielu zasługach dla swej ojczyzny. Dziś, niestety brak takich ludzi, z perspektywy czasu chciałoby się powiedzieć – nigdy nie za dużo o Lechu… Na przestrzeni lat publikowałem sporo o tym Pomorzaninie. Z pewnością najważniejszą pozycją była książka „Lech Bądkowski w wywiadach radiowych”. Obecnie przypominam artykuł publikowany w książce „Lech Bądkowski – 30 lat później”. Jest to pokłosie konferencji zorganizowanej w 2014 roku w Bibliotece w Bolszewie.

czytaj całość »
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium